Dzieci potrzebują naszej uwagi

Wielu rodziców chce swoim dzieciom zagwarantować wszystko co najlepsze. Dlatego zapisują je na kolejne kursy, korepetycje, oferują najlepsze szkoły, proponują najdroższe zabawki. Niestety, to wszystko kosztuje, kosztuje też samo utrzymanie rodziny, a co się z tym wiąże, coraz więcej rodziców sporo czasu poświęca na pracę zarobkową, a to przekłada się na mniej czasu dla dziecka. Żeby mu to potem zrekompensować, kupują jeszcze droższe zabawki, co sprawia, że błędne koło się zamyka.

 

Ważna jest jakość czasu, który spędzamy z dziećmi

 

Rodzice, którzy dużo pracują i mają mało czasu dla dziecka, kupują mu coraz droższe zabawki, starając się w ten sposób wynagrodzić swoją nieobecność. Jednak warto tutaj pamiętać, że nie liczy się ilość czasu jaki spędzamy z dzieckiem, ale jakość tego czasu. Możemy być z nim w domu cały czas, ale jednocześnie cały czas robić coś innego, a to gotować, sprzątać, prasować i tak naprawdę nie poświęcić dziecku ani chwili uwagi. A możemy dużo pracować i poświęcać dziecku mnóstwo uwagi, jeśli tylko na godzinę wyłączymy telefon, odstawimy komputer i wszystkie inne obowiązki, a przez te 60 minut będziemy tylko dla dziecka i będziemy spełniać jego potrzebę bycia w centrum naszej uwagi.

 

Dzieci nie potrzebują wiele

 

Od drogich i wymyślnych zabawek, dzieci wolą rozmowę z rodzicami, taką gdzie rodzic w 100% jest skupiony na nich. Wolą nawet tylko kilkuminutową zabawę, podczas której nic rodzica nie rozprasza i skupia się tylko na nich.

 

Dajmy dzieciom odczuć, że są dla nas ważne, że uważnie ich słuchamy, że poświęcamy im w ciągu dnia chociaż godzinę, gdzie nasza uwaga jest w 100% skierowana na nie, a z pewnością odwdzięczą nam się w przyszłości, niesamowitą więzią.

Dzień dziecka

Obchody Dnia Dziecka w Polsce mają przede wszystkim charakter zabawy i spędzenia czasu z bliskimi. Maluchy mają okazję wyjść do kina czy ZOO, a w wielu miejscowościach organizowane są festyny na świeżym powietrzu zorganizowane specjalnie dla najmłodszych. Zarówno w przedszkolach, szkołach, jak i w domach maluchy otrzymują prezenty i słodycze.

Jak to święto jest celebrowane w innych krajach? Poniżej zebraliśmy kilka ciekawostek dotyczących obchodów Dnia Dziecka na świecie:

  • We Francji oraz Włoszech zamiast Dnia Dziecka obchodzi się Dzień Rodziny. Pieczone są ciasteczka z wróżbami, a rodzice spełniają małe zachcianki swoich pociech i obdarowują je prezentami. Dzieci przez cały dzień noszą także papierowe korony. We Włoszech odpowiedzialną za przynoszenie słodyczy grzecznym dzieciom jest wróżka o wyglądzie wiedźmy; z kolei niegrzeczne maluchy otrzymują węgiel.
  • Święto dzieci w Szwecji różni się znacznie od tego, które znamy. Przede wszystkim nie obdarowuje się maluchów prezentami. Dla Szwedów jest to dzień, w którym głośno porusza się kwestie dotyczące najmłodszych, takie jak np. szkolnictwo czy prawa dziecka.
  • Najbardziej wyjątkowy Dzień Dziecka obchodzą Japończycy. Chłopcy swoje święto spędzają ze swoimi ojcami, z którymi wykonują papierowe hełmy samurajskie, szyte są także proporce przedstawiające karpie (symbol sukcesu w życiu i odwagi), które są następnie wywieszane na dachach domostwa. Karpie symbolizują ilość członków rodziny – duże ryby oznaczają rodziców, mniejsze – synów. Dziewczynki świętują, robiąc z rodzicami lalki ubrane w tradycyjne japońskie stroje, wybierając się na wystawy papierowych lalek czy teatrzyki.
  • Podczas tureckiego Dnia Dziecka dzieci puszczają latawce, śpiewają i tańczą w strojach narodowych. Tego dnia mają także wstęp do parlamentu.
  • Dzień Dziecka w Niemczech przypada nawet 2 razy w roku – 1 czerwca i 20 września. Wynika to faktu, że inaczej był on obchodzony w dwóch niemieckich państwach – NRD i RFN, istniejących przez zjednoczeniem tego kraju w 1990 roku. Po połączeniu Niemiec uznano, że nie warto wszczynać kłótni o to, który dzień jest lepszy i ustalono obchody Dnia Dziecka dwa razy w roku.

1. We Francji oraz Włoszech zamiast Dnia Dziecka obchodzi się Dzień Rodziny. Pieczone są ciasteczka z wróżbami, a rodzice spełniają małe zachcianki swoich pociech i obdarowują je prezentami. Brzdące przez cały dzień noszą także papierowe korony. We Włoszech propagowana jest pewna ciekawa tradycja: odpowiedzialną za przynoszenie słodyczy grzecznym dzieciom jest wróżka o wyglądzie wiedźmy; z kolei niegrzeczne maluchy otrzymują węgiel. Brzmi znajomo?

2. Święto dzieci w Szwecji różni się znacznie od tego, które znamy. Przede wszystkim nie obdarowuje się maluchów prezentami. Dla Szwedów jest to dzień, w którym głośno porusza się kwestie dotyczące najmłodszych, takie jak np. szkolnictwo czy prawa dziecka.

3. Najbardziej egzotycznie Dzień Dziecka obchodzą Japończycy. Chłopcy swoje święto spędzają ze swoimi ojcami, z którymi wykonują papierowe hełmy samurajskie, szyte są także proporce przedstawiające karpie (symbol sukcesu w życiu i odwagi), które są następnie wywieszane na dachach domostwa. Karpie symbolizują ilość członków rodziny – duże ryby oznaczają rodziców, mniejsze – synów. Dziewczynki świętują, robiąc z rodzicami lalki ubrane w tradycyjne japońskie stroje, wybierając się na wystawy papierowych lalek czy teatrzyki.

4. Podczas tureckiego Dnia Dziecka dzieci puszczają latawce, śpiewają i tańczą w strojach narodowych. Tego dnia mają także wstęp do parlamentu.

Nie wszyscy mali obywatele świata obchodzą swój dzień 1 czerwca. Nawet w Polsce nie zawsze wtedy świętowano. Pierwszy Dzień Dziecka w Polsce świętowano w 1929 roku. Do roku 1952 przypadał on 22 września. W tamtych czasach po mszy dzieci udawały się na uroczyste akademie, wspólne wycieczki i zabawy. Dostawały słodycze kupione ze środków pozyskanych przez publiczne zbiórki.

Od 1952 roku zmieniono datę Dnia Dziecka na 1 czerwca. Tak ustaliły wspólnie państwa socjalistyczne, do których należała Polska.

Wschodnie Niemcy, podobnie jak inne kraje Bloku Wschodniego, obchodziły Dzień Dziecka 1 czerwca. Ale zachodnie – 20 września. Przymknięto na to oko i Niemcy do dziś świętują podwójnie.

W wielu krajach Dzień Dziecka wciąż świętuje się 20 listopada, czyli w rocznicę uchwalenia Deklaracji Praw Dziecka przez ONZ. Francuzi i Włosi świętują już w styczniu, a Japończycy mają podwójny Dzień Dziecka podzielony na płcie – dziewczynki obchodzą święto 5 maja, a chłopcy – 3 marca. Pozostałe kraje obchodzą Dzień Dziecka w indywidualnie ustalonych terminach.

Kolorowy Dzień Dziecka w Indiach vs. rzeczywistość

To święto przypada 14 listopada i powiązane jest z urodzinami pierwszego premiera Indii (Jawaharlala Nehru), który ustanowił Dzień Dziecka w Indiach. Dzieci mają wtedy więcej luzu. Mogą zostawić szkolne mundurki w domu i przyjść na lekcje ubrane kolorowo. Maluchom do ubrania przyczepia się różę, którą mogą komuś podarować.

Ale w Indiach sytuacja dzieci wcale nie jest kolorowa, zwłaszcza dziewczynek:

  • aż 100 mln dzieci poniżej 14. roku życia pracuje, w tym 5 mln dzieci pracuje niewolniczo
  • 50 tys. dzieci pracuje w toksycznych manufakturach zapałek, już od 3. roku życia!
  • dzieci kończą edukację zaledwie po paru latach (tylko 15% kontynuuje naukę w szkole średniej, a 7% idzie na studia)
  • zdarza się, że dziewczynki (mniej pożądane w tradycji hinduskiej od chłopców) tuż po narodzinach są uśmiercane

Rząd wprowadził niedawno Dzień Dziewczynki świętowany 24 stycznia. Wprowadzono też zachęty dla dziewczynek chodzących do szkoły – inicjatywy te podejmowane są przez powołane do tego celu Ministerstwo Kobiet i Rozwoju Dzieci. Z kolei w Radżastanie rodzice otrzymują tzw. becikowe (1,8 tys. rupii, czyli jakieś 100 zł) za narodziny córeczki. W biedniejszych społecznościach rodzice odbierają te środki, po czym uśmiercają córkę…

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *