Ferie w Polsce: co warto zobaczyć i jak się przygotować na niezapomnianą zabawę?

Ferie zimowe zbliżają się wielkimi krokami! To idealny moment na to, żeby zacząć planować ten wyjątkowy, beztroski czas. Z badań wynika, że niemal 60% Polaków najchętniej spędza ferie w kraju. Co warto zobaczyć w Polsce? Gdzie się udać? Jakich atrakcji możemy się spodziewać? I jak przygotować się na wspaniałą, beztroską zabawę? Podpowiadamy!

Ferie zimowe to dwutygodniowa przerwa w nauce, która kończy pierwszy semestr, a zaczyna kolejny. Terminy ferii w 2023 roku to:

  • 16.01-29.01 w lubelskim, łódzkim, podkarpackim, pomorskim i śląskim,
  • 23.01-05.02 w podlaskim i warmińsko-mazurskim,
  • 30.01-12.02 w kujawsko-pomorskim, lubuskim, małopolskim, świętokrzyskim i wielkopolskim,
  • 13.02-26.02 w dolnośląskim, mazowieckim, opolskim i zachodniopomorskim.

Jak Polacy spędzają ferie?

Ferie to beztroski, wspaniały czas, wypełniony pozytywną energią. Uczniowie mogą odpocząć od nauki i szkolnych obowiązków i całkowicie oddać się dobrej zabawie. Według badań portalu Triverna.pl przeprowadzonych w listopadzie 2019 roku ok. 60% Polaków spędza ferie w kraju. Najchętniej wybieraną lokalizacją są góry (zwłaszcza Tatry, Sudety i Beskidy). Co szósty badany wyjeżdża do któregoś z polskich miast (tj. Trójmiasto, Kraków i Warszawa). Na zimowych wyjazdach najchętniej spacerujemy i organizujemy wycieczki.

Zimowy wyjazd – co zabrać ze sobą?

W bagażu przede wszystkim powinny znaleźć się ciepłe ubrania, które zapewnią nam komfort termiczny podczas spacerów czy zabaw na stoku. Koniecznie trzeba zabrać ze sobą nieprzemakalną kurtkę i wygodne śniegowce! Jeśli planujemy dłuższe wycieczki po górskich szlakach, warto zaopatrzyć się w raczki i kijki.

Dość nieoczywistym rozwiązaniem na zimowe podróże jest przenośna stacja zasilania. Zimą często pojawiają się awarie sieci elektroenergetycznej. Zabierając ze sobą przenośną stację ładowania, zabezpieczamy się na każdą ewentualność. Nawet kiedy zabraknie prądu, możemy naładować telefon, laptopa czy inny niezbędny sprzęt – wyjaśnia Daria Ciecior, przedstawiciel marki EcoFlow.

Aktywna zima w Małopolsce

Małopolska przede wszystkim kojarzona jest z majestatycznymi Tatrami i najpopularniejszym górskim kurortem – Zakopanem. Zakopane to największe centrum rozrywkowe na Podhalu, które każdego roku przyciąga miliony turystów – zwłaszcza w okresie zimowym. Malowniczo położone stoki narciarskie i ośnieżone szlaki to prawdziwa gratka dla miłośników zimowych aktywności.

Zakopane to także wspaniałe miejsce na spokojne, rodzinne ferie. Turyści do wyboru mają odpoczynek w termach, spacery po Krupówkach czy biesiadowanie w lokalnych karczmach. Dzieci z pewnością ucieszą się z wizyty w papugarni „Egzotyczne Zakopane”, Królikarni „Dom Gryzonia” czy w salonie gier „Game Planet”. Każdego roku w styczniu na Wielkiej Krokwi, czyli zakopiańskiej skoczni narciarskiej, organizowane są konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich. Będąc w okolicy szkoda przegapić tę wielką, sportową imprezę. Warto jednak pamiętać, żeby kupić bilety odpowiednio wcześniej.

Mówiąc o Małopolsce, nie można nie wspomnieć o Krakowie. Na szczególną uwagę zasługują atrakcje zorganizowane dla najmłodszych uczących się w tamtejszych szkołach. Ciekawą propozycją jest program „Zima w szkole”, zaproponowany przez 29 krakowskich szkół podstawowych. W ramach programu organizowane są wyjścia do kina, teatru i muzeum, spacery po Krakowie, wypady na lodowisko i inne atrakcje.

Co robić w Warszawie i okolicach?

Warszawa jak co roku ma mnóstwo do zaoferowania. Mieszkańcy miasta i okolic przede wszystkim mogą wybrać się na stok narciarski przy Parku Szczęśliwickim. Na terenie dostępne są także inne atrakcje, a w tym trampoliny, ścianka wspinaczkowa czy pole golfowe.

Popularną warszawską atrakcją w okresie zimowym są lodowiska, np. na rynku Starego Miasta czy przy Pałacu Kultury i Nauki. Po szalonej jeździe na łyżwach można wybrać się na gorącą czekoladę i ciasto do jednej z okolicznych kawiarni.

A co można robić w okolicach stolicy? Nieopodal Warszawy zlokalizowana jest prawdziwa mazowiecka puszcza, potocznie nazywana Kampinosem. Spacer jednym z pięknie położonych szlaków to gwarancja wyśmienitej zabawy i niezapomnianych wspomnień.

Malowniczy Dolny Śląsk

Dolny Śląsk to niesamowicie malowniczy i różnorodny region. Gęste, sosnowe lasy, delikatnie oprószone śniegiem, rozległe polany, na których można spotkać dzikie zwierzęta, liczne pagórki, cicho płynące strumienie i wspaniała architektura – okolica zachwyca niesamowitym pięknem. Dolny Śląsk to idealne miejsce na piesze wędrówki. Będąc w regionie, trzeba koniecznie zahaczyć o Karkonosze – samotnia położona w Kotle Małego Stawu to bez wątpienia jedno z najpiękniejszych miejsc w Polsce.

Ciekawą atrakcją w województwie dolnośląskim jest Palmiarnia w Wałbrzychu. Spacer wśród palm, bambusów, eukaliptusów i wielu egzotycznych kwiatów to gratka dla dorosłych i dla dzieci.

Każdy maluch z chęcią odwiedzi ZOO we Wrocławiu. Zimą nie jest tam tak tłoczno jak w okresie letnim. Miasto organizuje również różne półkolonie dla najmłodszych, wypełnione po brzegi inspirującymi aktywnościami.

Rodzinne ferie na Warmii i Mazurach

Województwo warmińsko-mazurskie uważane jest za jedno z najpiękniejszych w Polsce. Rozległe lasy i liczne jeziora nadają okolicy niesamowity klimat. Klimat, który odpręża i wprawia w wyśmienity nastrój. Wycieczki po leśnych ścieżkach, zimowe spływy kajakowe, jazda na nartach w Pięknej Górze i lodowe żeglarstwo to tylko jedne z wielu rzeczy, które można robić w okolicy.

Warmia i Mazury to wspaniałe miejsce na rodzinne ferie kamperem. Według badania Maison & Partners dla platformy Campiri.pl (styczeń 2022) co czwarty Polak jest skłonny do wyjazdu na ferie kamperem. Taka forma podróżowania bez wątpienia dostarcza mnóstwo niezapomnianych wrażeń. Daje możliwość odkrywania miejsc, których często nie znajdziemy w przewodnikach turystycznych. Na ferie kamperem trzeba się jednak porządnie przygotować. Obok ciepłych ubrań, bielizny termicznej i zapasów jedzenia warto zabrać przenośną stację zasilania, która zapewni nam dostęp do energii elektrycznej. Stacja zasilania to must have na ferie w kamperze. Model Delta Mini o pojemności 882 Wh zasili małą lodówkę (60W) nawet przez 12 godzin, czy też naładuje telefon 62 razy. Kiedy stacji zabraknie energii, wystarczy podłączyć ją do zapalniczki samochodowej – wyjaśnia ekspert z EcoFlow.

Zimowa kraina – Podlasie

Województwo podlaskie każdej zimy zamienia się w prawdziwą śnieżną krainę! To idealne miejsce do jazdy na sankach, organizacji rodzinnych kuligów i lepienia bałwanów. Zimą trzeba koniecznie odwiedzić jeden z lokalnych rezerwatów czy parków (np. puszczę Augustowską czy Białowieski Park Narodowy), a także wybrać się na stok narciarski (np. w Rybnie). Warto także zwiedzić największe miasta w regionie – Białystok, Augustów czy Suwałki.

Dzień dziecka

Nie wszyscy mali obywatele świata obchodzą swój dzień 1 czerwca. Nawet w Polsce nie zawsze wtedy świętowano. Pierwszy Dzień Dziecka w Polsce świętowano w 1929 roku. Do roku 1952 przypadał on 22 września. W tamtych czasach po mszy dzieci udawały się na uroczyste akademie, wspólne wycieczki i zabawy. Dostawały słodycze kupione ze środków pozyskanych przez publiczne zbiórki.

Od 1952 roku zmieniono datę Dnia Dziecka na 1 czerwca. Tak ustaliły wspólnie państwa socjalistyczne, do których należała Polska.

Wschodnie Niemcy, podobnie jak inne kraje Bloku Wschodniego, obchodziły Dzień Dziecka 1 czerwca. Ale zachodnie – 20 września. Przymknięto na to oko i Niemcy do dziś świętują podwójnie.

W wielu krajach Dzień Dziecka wciąż świętuje się 20 listopada, czyli w rocznicę uchwalenia Deklaracji Praw Dziecka przez ONZ. Francuzi i Włosi świętują już w styczniu, a Japończycy mają podwójny Dzień Dziecka podzielony na płcie – dziewczynki obchodzą święto 5 maja, a chłopcy – 3 marca. Pozostałe kraje obchodzą Dzień Dziecka w indywidualnie ustalonych terminach.

Dzień Dziecka w Niemczech obchodzi się dwa razy!

Niemieckie dzieci to szczęściarze! Świętują dwa razy w roku! Pierwszy Dzień Dziecka w Niemczech przypada 1 czerwca, a drugi – 20 września. O przyczynach tej podwójnej dawki szczęścia pisaliśmy wyżej. W praktyce wygląda to tak, że landy wschodnie świętują w czerwcu, a zachodnie – we wrześniu.

Obchody Dnia Dziecka w Niemczech (Kindertag) są bardzo podobne do polskiego święta. Szkoły organizują specjalne wydarzenia dla dzieci i rodziców, nie brakuje festynów, najmłodsi spędzają ten czas z rodzicami, zajadają się słodyczami i dostają prezenty.

Tradycją jest największy festyn dla dzieci. Odbywa się on 1 czerwca na Alexanderplatz w Berlinie.

Królewski Dzień Dziecka we Włoszech

Dzień Dziecka we Włoszech przypada już 6 stycznia i nazywany jest Dniem Rodziny. Dzieciaki jedzą z rodzicami uroczystą kolację. Niecierpliwie przebierają nogami pod stołem, bo po posiłku czekają na nich prezenty, słodycze i spełnianie zachcianek przez cały dzień. Zakłada im się wtedy na głowę papierowe korony. Dzieci traktowane są po królewsku!

Inną tradycją, również kulinarną, są ciasteczka z wróżbą. To wróżby dla dzieci na nadchodzący rok. Ich treść dotyczy przede wszystkim spraw związanych ze szkołą – tego, co dzieciom jest najbliższe.

Dzień Dziecka (Dzień Rodziny) we Francji – wróżby i podarunki

Obchody Dnia Dziecka we Francji są zbliżone do tych włoskich. Święto też funkcjonuje pod nazwą Dnia (Święta) Rodziny. Francuskie dzieci również świętują 6 stycznia. Dostają też ciasteczka z wróżbą i drobne podarunki. Zwyczaj ten nawiązuje do obdarowywania małego Jezusa przez Trzech Króli.

We Francji, podobnie jak we Włoszech, dzieci jedzą odświętną kolację z rodziną, po której wkłada im się korony z papieru i spełnia życzenia.

Niektóre kraje nie mają konkretnie sprecyzowanej daty fetowania tego święta i tak:

  • w Argentynie przypada ono na drugą niedzielę sierpnia,
  • w Australii na czwartą środę października,
  • na Węgrzech na ostatnią niedzielę maja.

Są też kraje, w których Dzień Dziecka fetuje się 20 listopada, czyli w rocznicę uchwalenia Deklaracji Praw Dziecka (1959 rok) oraz Konwencji o Prawach Dziecka (30 lat później). Wśród tych państw można wymienić m.in. Egipt, Irlandię czy Kanadę.

1. We Francji oraz Włoszech zamiast Dnia Dziecka obchodzi się Dzień Rodziny. Pieczone są ciasteczka z wróżbami, a rodzice spełniają małe zachcianki swoich pociech i obdarowują je prezentami. Brzdące przez cały dzień noszą także papierowe korony. We Włoszech propagowana jest pewna ciekawa tradycja: odpowiedzialną za przynoszenie słodyczy grzecznym dzieciom jest wróżka o wyglądzie wiedźmy; z kolei niegrzeczne maluchy otrzymują węgiel. Brzmi znajomo?

2. Święto dzieci w Szwecji różni się znacznie od tego, które znamy. Przede wszystkim nie obdarowuje się maluchów prezentami. Dla Szwedów jest to dzień, w którym głośno porusza się kwestie dotyczące najmłodszych, takie jak np. szkolnictwo czy prawa dziecka.

3. Najbardziej egzotycznie Dzień Dziecka obchodzą Japończycy. Chłopcy swoje święto spędzają ze swoimi ojcami, z którymi wykonują papierowe hełmy samurajskie, szyte są także proporce przedstawiające karpie (symbol sukcesu w życiu i odwagi), które są następnie wywieszane na dachach domostwa. Karpie symbolizują ilość członków rodziny – duże ryby oznaczają rodziców, mniejsze – synów. Dziewczynki świętują, robiąc z rodzicami lalki ubrane w tradycyjne japońskie stroje, wybierając się na wystawy papierowych lalek czy teatrzyki.

4. Podczas tureckiego Dnia Dziecka dzieci puszczają latawce, śpiewają i tańczą w strojach narodowych. Tego dnia mają także wstęp do parlamentu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *